Niektóre dzieci są już tak bardzo zafiksowane na punkcie swojego strachu przed leczeniem dentystycznym, że nie chcą nawet słyszeć o kolejnych stomatologicznych wizytach i wolą wręcz nie wspominać rodzicom o bolącym zębie, bo wiedzą, czym to może się zakończyć.
Leczenia zębów nie da się natomiast uniknąć. Ból sam nie przeminie, a z czasem przeistoczy się tylko w coś poważniejszego i groźniejszego, dlatego mimo wszystko lepiej jednak zwalczać go w zalążku, a to potrafi zrobić jedynie dobry stomatolog dziecięcy. Jak jednak przekonać do niego malca? Co zrobić, by dziecko przestało reagować atakami paniki już na samo wspomnienie o stomatologu, próchnicy albo leczeniu zębów? Otóż jest na to bardzo fajny i od lat stosowany sposób, polegający na… nagradzaniu za pożądane zachowanie. Gratyfikacja działa i na dorosłych, i na dzieci. To właśnie wizja bardzo atrakcyjnej nagrody nieraz jako jedyna może popchnąć człowieka do zrobienia rzeczy, na które absolutnie nie ma on ochoty.
Nagroda musi być jednak odpowiednio wybrana. Nie można bowiem za każdym razem, po każdej przebytej wizycie stomatologicznej, nagradzać dziecka kolejną wymarzoną zabawką o olbrzymiej wartości materialnej. Nagrody powinny być mimo wszystko symboliczne, zwłaszcza jeśli maluch ma dopiero parę latek i uczy się wartości różnych rzeczy oraz wartości samego pieniądza. Dla niego świetną gratyfikacją potrafi okazać się nawet… order dzielnego pacjenta!
A jeżeli interesujesz się wskazówkami, które pozwolą zadbać o zdrowie Twoje i Twojego dziecka, zawsze możesz wstąpić na naszą drugą stronę, gdzie dowiesz się m.in., od czego zależy metabolizm.
Nie bez powodu tego typu nagrody są stosowane niemalże we wszystkich nowocześniejszych gabinetach stomatologicznych, a stomatolog dziecięcy sam oferuje je małym pacjentom po zakończonej wizycie. Taki order może przyjąć formę dużej naklejki, wpisu do specjalnego zeszyciku albo kolorowej opaski. O dziwo te rzeczy naprawdę działają i sprawiają, że gabinet stomatologiczny zaczyna kojarzyć się z czymś przyjemnym. Podobne gratyfikacje mogą być zresztą stosowane przez samych rodziców. Nagrodą nie powinny być jednak słodycze.